Nuti tu był. 1 maj 2014 :D

josemourinhojr

Jako, że ogólne zainteresowanie BL jest raczej znikome (a na tym forum to już chyba w ogóle - coś tak czuję Razz

) to niech ten temat posłuży do analizowania występów Polaków i reprezentantów Polski w tejże lidze.

NuTiiiiii

No jak przecież wszyscy uważnie śledzimy poczynania Boenisha Very Happy

Gość

NuTiiiiii

josemourinhojr

Obrońca strzela bramkę znaczy trzeba go powołać. Very Happy

pointhnorth

jak tam w ogole Smudzie idzie ? wie ktos cos ?

Gość

pointhnorth

Gość

SSV Jahn - SV Fortuna Regensburg 6:0
SSV Jahn - TV Schierling 5:2
FC Dingolfing - SSV Jahn 0:5
SSV Jahn - Eskisehirspor 2-2
SSV Jahn - Sariyerspor 1-1
SSV Jahn - FC Ordabasy 2-1
SSV Jahn - Metalurg Donieck 3-3

pointhnorth

Gutek909 · Gość

BVB już 2-0 i 2 bramki Błaszczykowskiego Smile

NuTiiiiii

no i 1 dorzucił Lewy, skończyło się 3:0

NuTiiiiii

W gazecie "...." Polska - Nurenberg 3:0 haha Very Happy

na stronach: "Lewy potężnie huknął:

[link widoczny dla zalogowanych]

przecież to zwykły wolej

egzekutor90gol

Sobiech dzisiaj cały mecz na ławce. Abdellaoue, który zajął jego miejsce w składzie strzelił gola, podobnie jak inny napastnik Diouf. Sytuacja Artura nie jest za ciekawa, a jeszcze gorzej może być jak wróci z PNA Ya Konan i wyzdrowieje prawy skrzydłowy Lars Stindl (Schlaudraff będzie mógł grać z przodu). Klich znowu poza składem Wolfsburga, ale do tego się zdążyliśmy wszyscy przyzwyczaić.

Boenisch jak można się było spodziewać w pierwszym składzie Bayeru. Hosogai już go raczej szybko nie wygryzie. Milik na ławce, dobrze, że on a nie 5 lat starszy Junior Fernandes. Jak dobrze pójdzie to były zawodnik Górnika zaliczy dzisiaj debiut w Bundeslidze.

Hoffenheim Polanskiego przegrało z Eintrachtem i spadło na siedemnastą, spadkową lokatę. Wyprzedził ich Augsburg, który dosyć niespodziewanie (aczkolwiek już w ostatniej kolejce pokazał dobry futbol z Fortuną Dusseldorf), zremisował bezbramkowo z Schalke.

W barwach wspomnianej Fortuny 85 minut zaliczył urodzony w Zabrzu Adam Bodzek. Tym razem zagrał na swojej nominalnej pozycji - był defensywnym pomocnikiem. W poprzednich kilku spotkaniach grał jako stoper.

egzekutor90gol

Niestety Milik nie zadebiutował, bo para szkoleniowa Lewandowski-Hyypia cierpi chyba na syndrom Franka Smudy - nie lubi robić zmian i lubi stawiać na Boenischa.

Sam Boenisch wydaje się być w coraz lepszej formie, gra ofensywnie, tyle, że w reprezentacji pewnie podobnie jak z Piszczka, nie będzie wielkiej pociechy.